| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Sob 10:28, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Śmiech to zdrowie =]
Ron spotyka Freda i George'a. Fred niesie szybę.
- Po, co wam ta szyba?- pyta Ron.
- Będziemy robić szybowiec - dopowiadają z dumą bliźniacy.
- To już nie czołg?
- Nie. Gąsienice nam zdechły.
Dudley poszedł z tatą do cyrku. Podczas przedstawienia z uwagą obserwuje, jak mężczyzna przebrany za kowboja jeździ wokół areny na koniu i rzuca nożami w ścianę, pod którą stoi kobieta. Widzowie klaszczą.
- Z czego się oni tak cieszą? – dziwi się Dudley – Przecież ani razu nie trafił!
Ludożercy złapali Dudleya i wsadzili go do kotła, w którym gotowała się zupa. Kiedy po pewnym czasie nadszedł wódz, zauważył, że kucharz co chwila bije jeńca chochlą po głowie.
- Dlaczego go bijesz? Przecież i tak zaraz się ugotuje.
- Ale zanim zupa będzie gotowa, ten drań powyżera nam cały makaron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Emma
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 2991
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nora
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:03, 17 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Profesorze naprawdę nie chciałem wylać tego soku z dyni na pana głowę- powiedział Harry do Snape'a. który został oblany przez lewitujący puchar.
-Gryffindor traci 10 punktów.
Po odejściu profesora:
Ron:Mogłeś mu dodatkowo zatkać pucharem gębę.
Na początku Balu Noworocznego, mówi Parvati do Harry'ego:
- Mam nadzieję, że będziesz ze mną tańczyć.
- Oczywiście. Przecież nie zaprosiłem Cię na ten bal dla przyjemności.
Harry śpi na lekcji.
Nauczyciel budzi go:
-Hej kolego! Klasa to nie miejsce do spania.
-Rzeczywiście, trochę tu za głośno...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emma dnia Pią 11:29, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 13:10, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hahhaha 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rogaty
Babcia Neville'a
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 274
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Nie 13:25, 18 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Dobre xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wielkopolska
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 9:07, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Czemu Nimbusa najlepiej jest trzymać dwoma rękoma ?
Bo przecież człowiek nie ma trzech rąk!
Głupii ten kawał. Niz nie mogę wymyślić, ale mój Tata ma wne : :
Przychodzi Harry do lekarza, a lekaż też Dumbledore.
XD XD =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ciotunia Black
Auror
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 11:26, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Vernon Drursley myje samochód i właśnie polewa go wodą.
Dudley patrzy i dziwi się, dziwi i wreszcie mówi:
-Tato, nie liczyłbym na to, że urośnie.
Harry pyta Rona:
-Powiedz mi, dlaczego, od pewnego czasu codziennie zjadzasz dwa grejpfruty?
-Bo to oczyszcza ciało!
-To nie lepiej wziąć prysznic 
Lekcja eliksirów. Snape pisze na tablicy wzór i pyta Nevila:
-Czego to wzór
-To jest ten,no...Mam to na końcu języka...
-Chłopcze, na miłość boską 
Wypluj to natychmiast To trucizna
Dwie staruszki wychodzą z kina, spotykają swoją koleżankę, panią Figg:
-Cześć dziewczyny na czym byłyście
-Zaraz, zapomniałam. Pomóżcie mi...Takie czerwone, z listkami i łodygą.
-Kwiat.
-Pewnie, że kwiat, ale taki z kolcami.
-Róża.
-Właśnie Róża, jaki film oglądałyśmy w kinie
Luna wpada do domu, trzymając w rękach wielką kocią kupe:
-Tato, tato! Ale miałam szczęście
O mały włos w to nie wdepnęłam
Jak się nazywasz - pyta nauczyciel Nevila.
-Longbotom, ale bez "ę".
-Jak to? Przecież "Longbotom" zawsze pisze się bez "ę".
-No przecież mówię
Voldemort wskutek nieszczęśliwego zmiegu okoliczności oślepł. Przyzwyczaił się do takiego życia. Pewnego dnia postanowił pójść na grzyby. Wybrał się więc do lasu i zaczął szukać grzybków. Znalazł jeden, odgryzł kawałeczek i stwierdził
- Borowik - wrzycił grzub do koszyka i poszedł dalej.
Znalazł następny grzyb, posmakował i mówi:
- Muchomor - wyrzucił grzbka.
Idzie dalej, znalazł coś, posmakował i mówi:
- O, gówno Dobrze, ze nie wdepnąłem 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
April Black
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 29 Gru 2008
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grimmauld Place 12
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 2:01, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
To ja dodam jeszcze dwa
Ron leci na swojej starej Zmiataczce. Nagle miotła odmawia mu posłuszeństwa. Harry proponuje, że weźmie Rona na hol i poholuje go swoim Nimbusem 2000.
- Jeśli będę leciał za szybko, to pokaż mi ręką, wtedy zwolnię.
Lecą tak i lecą. Nagle do Harry'ego podlatuje na Błyskawicy Cho, puszcza do niego oko i przyspiesza. Harry nie czeka i też przyspiesza. Dolatuje do Cho, która znowu puszcza do niego oko i przyspiesza. Lecą tak coraz szybciej, Harry zapomina o Ronie. Nagle przelatują obok dwóch czarodziejów. Jeden z nich mówi zdziwiony:
- Ty, słuchaj, te dwie miotły chyba ze sto dwadzieścia mil na godzinę leciały.
- Ty, to jeszcze nic! Tam z tyłu ktoś leciał na Zmiataczce i pokazywał ręką, że będzie wyprzedzał!
Syriusz Black pyta się Harry'ego:
- Lotnia to ptak drapieżny?
- Nie wiem, a co?
- Nie, no bo wczoraj trzy godziny strzelałem nim człowieka puściła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ginny
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dolina Godryka
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 2:53, 01 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Haha, dobre. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Chlor
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 17:11, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Gilderoy Lockhart idzie korytarzem św. Munga i ciągnie za sobą szczoteczkę do zębów uczepioną na smyczy. Podchodzi do niego uzdrowiciel i pyta:
- Gilderoy, co u Azora?
- Jakiego Azora? - pyta zdziwiony pacjent.
- Twojego pieska.
- Człowieku, co ty, mugol jakiś? Przecież to szczoteczka do zębów!
Uradowany uzdrowiciel biegnie oznajmić radosną nowinę innym uzdrowicielom. Lockhart biegnie za róg, bierze szczoteczkę i mówi:
- Azor, aleśmy go wykiwali!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Chlor dnia Pią 23:00, 08 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bell
Gaduła
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodowy Zamek ^^
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:32, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Wspaniałe. Hihihi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ań
Naczelny Proroka
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Little Whinging
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Śro 19:40, 18 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Mi się Voldemort przy zbieraniu grzybów najbardziej podobał!
I w ogóle wszystkie śmieszne ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Chlor
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 386
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 9:44, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak, wszystkie są dobre
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ciotunia Black
Auror
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: White Paradise
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 12:29, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
"Azor Aleśmy go wykiwali "
To jest bossskie.... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ań
Naczelny Proroka
Dołączył: 10 Gru 2008
Posty: 1172
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Little Whinging
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pią 12:54, 20 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Hehe, Lockhart rządzi ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Dyniowa czarownica
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 13:59, 30 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Z Lockhartem cudo!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
