Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ginny
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Godryka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:29, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Niestety tak.
Ja też uważam, że przed śmiercią Syriusza to uczucie nie było wielką miłością, najwyżej zaliczały się do niej tylko ukradkowe spojrzenia, krótkie wymiany zdań itp. Zwłaszcza, że przed śmiercią Syriusza wiele osób uważało, że Tonks jest zakochana w Syriuszu, a ona też nigdy nie zaprzeczała temu wprost.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Enterprise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:33, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Narienn napisał: | Coś.. jak dla mnie dużo..
A ten... no ten link co podaleś... świetny... boski. :) niesamowity. jak dosc długi artykuł czytam cały z zainteresowaniem to musi mi sie podobac... dobre. bardzo dobre. |
Hej, ja jestem dziewczyną! ^^ No i to jest fanfiction, nie artykuł ;). Znaczy się, żeby nie było, że się czepiam, ale jest różnica ^^.
Kot napisał: |
Może spróbujmy okireślić wspólnie na jakim etapie był związek Tonks i Remusa przed śmiercią Syriusza? Czy były to tylko ukradkowe spojrzenia czy może coś więcej? Osobiście z stanu obojga w "Księciu Półkrwi" ośmielam się wnioskować, że to uczucie jeszcze przed śmiercią Syriusza nie było tylko platoniczne.
|
W sumie... Może jednak coś było... Jakoś tak mi się zaczął widzieć taki dialog Syriusza i Remusa na temat postępów ;).
Wiecie co, nie umiem się wyrazić. Nie potrafię dobrac słów, bo jsetem u kuzynki, ona mi przez ramie z agląda, nie umiem pisać na jej klawiaturze... Nie moge się skupić, na tym co chcę powiedzieć. Jak przyjadę do domu, wrócę dto tego tematu ^^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:14, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdanie to ich " uczucie " jeszcze specjalnie uczuciem nie było. Mzoęcos się tworzyło, ale raczej wątpię. Sądze,z ę byli porpostu kolegami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narienn
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:31, 22 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
sorry Moony przepraszam xDxD ja taka roztargniona xD (ale wypaliłam, haha xD tylko sie pod poduszke schowac xD)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:31, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, ze Moony się nie obraziła
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Narienn
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:38, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
taka literówka nio
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kot
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakazany Las
|
Wysłany: Pon 10:34, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W ramach wyjaśnienia, pragnę dodać, że moje przypuszczenie jest wywołane, zachowaniem Remusa i Tonks w tomie 6. Uważam, że ich kontakty musiały być "bliższe" już za życia Syriusza, ponieważ zachowanie obojga już na początku "Księcia Półkrwi" było by bezpodstawne. Przecież nie walczyli by zczymś co nigdy nie miało miejsca, a i rychły ślub może świadczyć na kożyść mojej tezy.
Sądzę, że Remus i Nimfadora już w 5 części byli parą, po śmierci Syriusza Remus uwidocznił sobie zagrożenie (którego cały czas był oczywiście świadomy) i dla dobra Tonks postanowił się z nią rozstać. Przecież Nimfadora nie w depreję po stracie czegoś co nidy nie prawdziwym związkiem. Także postawa Molly pocieszającej Tonks świadczy, że i ona coś dostrzegła.
Po długim namyśle, w mojej wizji moment przełomowy związku Remusa z Tonks przypada na Wigilię 1995 roku. Przyjełam,że wtedy tak na poważnie zaczeli być parą. Świąteczny nastruj sprzyja podejmowaniutakich zobowiązań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 11:26, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumei to prawda. Mozę depresja Tonks wywołana była własnie zerwaniem dla bezpieczeństwa. Dość prawdopodobna teza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bonnie
Śmierciożerca
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:06, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
bardzo prawdopodobna
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Godryka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:15, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A ja bym nie przesadzała, co do tej pary. Bo po śmierci Dumbledore'a, w tej dyskusji... Uważam, że parą nie byli, ale Remus był świadomy, co Tonks do niego czuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 9:48, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak też mogło być, bo takie rzeczy sie wyczuwa dosć szybko =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ginny
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Godryka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 10:22, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Owszem, bo myślę, że w tej sprawie Tonks nie była długo osobą skrytą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:59, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
No fakt, ona raczej w ogóle nei była osobą " skrytą " =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kot
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakazany Las
|
Wysłany: Wto 13:28, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Dla mnie jedynym wyjaśnieniem ich rychłego ślubu jes ich wcześniejszy związek. Wszak od wymiany zdać w Skrzydle Szpitalnym do ich ślubu minął niespełna miesiąc. Bodaj szybko, ja napoczątek związku. Po drugie Remus nie jest osobą która podejmuje decyzję o zawarciu związku małżeńskiego tak szybko z osobą z którą się nawet wcześniej nie spotykał, jakby to powiedzieć, w celu zawarcia bliższej znajomości, z osobą z którą zaczoł być parą dopiero kilka, kilkanaście dni wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:37, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
W sumei skad wiemy, że Remus " nie jest osobą, która podejmuje decyzje o zawarciu związku małżeńskiego tak szybko z osobą z którą sie wcześniej nie spotykał ". Moze to bardzo ekstremalne co napiszę, ale czasy były niespokojne i mozę stwierdzili, ze są pewni miłosci, że nie chcą czekać nie wiadomo na co. Nie wiem, ale zgaduje i staram sie rozpatrzyc wsyzstkie możliwości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|