Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kot
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakazany Las
|
Wysłany: Pią 19:31, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Niekiedy żyje się przelotnym złudzeniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Enterprise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:24, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak sobie myślę - ci, którzy krytykują Rowling za wymyślanie banalnych wątków czy charakterów, powinni zauważyć, że różni ludzie, różnie odbierają poszczególne postaci .
W tym przypadku, wątek Remusa&Tonks. Gdyby to było takie proste, nie byłoby wizji Kota, mojej, czy Waszej, które się dość różnią .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Moony Alex dnia Pią 21:25, 06 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Narienn
Sam-Wiesz-Kto
Dołączył: 29 Gru 2007
Posty: 2815
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:25, 06 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
I to jest wypowiedź która trafia w sedno... brawo.... ja się zgadzam w pełniii
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:11, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też. Bo ja sie chyba w tych wszystkich wypowiedziach już zgubiałm =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonnie
Śmierciożerca
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:35, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tez...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:37, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestem sama !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonnie
Śmierciożerca
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 13:40, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie jestes, nie jestes...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:13, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to sprawa jest dość prosta : Lupin kochał Tonks, a Tonks kochała jego. Lupin moze nie od razu odnalzał sie w roli ojca, ale w końcu zobaczył co było ważne. Zginął walcząć za Hogwart, swiat czarodziejów i przyszłość sowjego nienarodzonego dziecka. Walczył za Tonks. Również. Tak mi sie przynajmneij wydaje. Sądze, że abdrzo chcaił by była szcześliwa. Chciał dla niej jak najlepiej. Kochał ją. Taką dziwną, lecz niewątpliwie prawdziwą miłośćią. Jak dla mnie przynajmneij tak wyglada sytuacja. Jednak mogę sie mylić. Ale to moje odczucia. jednak gdy czytałam kwestie w ksiażce, wypowiadane przez Lupina czułam jego miłość i trockę. I stracgh. O Tonks i dziecko. Gadam bredn8ie i w dodatku w kóło o tym samym =]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ginny
Administrator
Dołączył: 25 Gru 2007
Posty: 4189
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dolina Godryka Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:09, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kociolek napisał: | Zginął walcząć za Hogwart, swiat czarodziejów i przyszłość sowjego nienarodzonego dziecka. |
Narodzonego ;) Chyba, że ja coś źle zrozumiałam. Ale bitwa była już po tym, jak Remus przyniósł do Muszelki małego Teddy'ego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 8:23, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
A no tak =] Rzeczywiscie. Dobrze , ze wyłapujecie moje głupoty !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ciotunia Black
Auror
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: White Paradise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:36, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Wydaję mi się, że Remus przyniósł zdjęcie, a nie dziecko... xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kot
Skarpetka Zgredka
Dołączył: 01 Cze 2008
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zakazany Las
|
Wysłany: Nie 18:21, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Remus przyniusł wiadomiość o narodzinach swojego syna. Zdjęcie pokaza dopiero w dniu bitwy o Hogwart.
właśnie dlatego seri tych książek jest tak wyjątkowa, dlatego, że w zależności on przeżytych zdarzeń w życiu odczytujemy ją inaczej, ciągle rozpatrując na nowo. Moony zgadzam się całkowicie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kociolek
Administrator
Dołączył: 24 Gru 2007
Posty: 5237
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:26, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Tak, to w sumei prawda. Najpierw była wiadomość, potem zdjecie.
Tak ksiazka jest wyjątkowoa, zreszta wiemy to wszyscy =] Mozna ja czytać bez końca i za każdym razem znaleźć coś innego, ale równie ( lub nawet bardzije ) wartościowego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ciotunia Black
Auror
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 2229
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: White Paradise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:37, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Oh, dzięki za poprawienie
Zgadzam się z Kociołkiem. Ja potrafię wiele razy przeczytać jedną książkę, a dopiero za którymś tam razem znaleźć coś nowego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bonnie
Śmierciożerca
Dołączył: 13 Maj 2008
Posty: 1712
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:08, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
U mnie dokladnie to samo...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|