Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pomyloony
Babcia Neville'a
Dołączył: 10 Wrz 2009
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Myslovitz. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:26, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Wybaczam, tak jakoś naszło mnie na wielkoduszność
Bell, na tej stronie jeszcze (na 16) masz maila napisanego przez Mionę, możesz ją pochwalić .
Edit: już na poprzedniej stronie...
Edit2: Bell, zrobisz ten temat o najnieulbuieńszych postaciach?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pomyloony dnia Pią 12:36, 01 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lily
Pupilek Dumbledore'a
Dołączył: 23 Cze 2009
Posty: 647
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warsaw Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:42, 01 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pochwalam Cię, Miona xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bell
Gaduła
Dołączył: 08 Lut 2009
Posty: 1582
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lodowy Zamek ^^ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 23:15, 03 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
To ja się przyłączę do pochwały xd.
Eee, jaki temat o najnieulubieńszych postaciach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fedora
Trefniś
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:02, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fedora dnia Sob 16:39, 14 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legilimencja
Administrator
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 2933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spinner's End Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:07, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, ja też nie umiem gwizdać na palcach. Raz w życiu mi się tylko tak cichutko udało, ale sama nie wiem jak ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Enterprise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:20, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Chciałabym wreszcie zdecydować się mniej więcej co do mojej przyszłości, aby w II klasie móc iść na korki i rozpocząć przez to kształcenie "we własnym zakresie".
Szkoda tylko, że moje zainteresowania mijają się z zainteresowaniami... Przez co jestem w totalnej kropce O.o.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fedora
Trefniś
Dołączył: 11 Kwi 2010
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:52, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Fedora dnia Sob 16:38, 14 Cze 2014, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legilimencja
Administrator
Dołączył: 26 Kwi 2009
Posty: 2933
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Spinner's End Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 13:55, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zainteresowania mijają się z zainteresowaniami? x.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Enterprise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:10, 13 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Boru .
Samo myślenie o tym powoduje, że mam mętlik w głowie, a jak już przychodzi do pisania... Chodzi o zainteresowania mijające się z uzdolnieniami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Moony Alex
Ósme Dziecko Weasleyów
Dołączył: 24 Maj 2008
Posty: 527
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Enterprise Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 13:32, 25 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No dobra, świadectwo jest, wakacje są... A ja po dzisiejszym zakończeniu wcale się nie cieszę. Za bardzo się wbiłam w ten szkolny rytm, muszę ochłonąć i przestawić się na tryb: wakacje. Nie chodzi o to, że się z nich nie cieszę - cieszę się i to bardzo, ale muszę się przestawić .
Nie zadowala mnie natomiast wynik na koniec roku. Jeszcze wczoraj o tej godzinie byłam najbardziej dumną osobą na świecie, mam średnią taką samą, jak w 1 klasie gimnazjum (a o ile łatwiej wtedy było!). Ale zaczęłam dochodzić do wniosku, że trochę więcej pracy i mogło być o wiele lepiej. A jeszcze bardziej mnie to zabolało, kiedy wypadliśmy dzisiaj jako najbardziej leniwa klasa. Średnią mamy dobrą, 4,02 (średnia szkoły to 4,01; a klasy przed nami mają wyniki lepsze o jedną setną - 4,03; 4,04 potem 4,07; 4,08 i dwie dość wysokie pozostałe), ale tylko jeden pasek (mojej najlepszej koleżanki). I jak mi było wstyd, gdy tylko ona z naszej klasy wyszła odebrać nagrodę... Z innych klas wychodziło po kilka osób - za udział w konkursach, za pracę w samorządzie, za te paski... Nawet w klasie, która jest naprawdę najgorsza w szkole były 3 osoby - właśnie za taką pracę na rzecz szkoły, czy rozwój. Jesteśmy pierońsko leniwi... A ja miałam świadomość, że wystarczyło tylko trochę dupę ruszyć i podnieść trochę opinię i mojej klasy i swoją samoocenę. Bo to jest beznadziejne uczucie - uświadamiam sobie, że przecież mogłam... Nie chodzi jakąś pierwszą lepszą książkę, ale o tę samoświadomość...
Nie cieszy już mnie moje 4,43. Wiem, że to brzmi jak tekst z demotywatorów, ale w przyszłym roku biorę się do nauki. Albo lepiej - chcę się wziąć do nauki. Aż tak strasznie ciętych i przerażających nauczycieli nie mamy, da się zrobić. Na półrocze to jeszcze, ale na koniec chcę mieć pasek i jak najlepsze oceny z przedmiotów, które będę w przyszłym roku kończyć. Nie wiem, jak ja to zrobię, ale spróbuję. Poza tym pójdę do samorządu, popiszę i porysuję do gazetki, (mam nadzieję) zagram w przedstawieniu. Żeby to nie było tylko takie przyjdę-przesiedzę-wyjdę w tej szkole, tylko coś się rozwinąć.
Ciekawe, jak bardzo będę się śmiać z tego, co napisałam, kiedy przyjdzie przyszły rok szkolny . Ale w tej chwili zostałam mocno i dotkliwie uderzona w ambicję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|