Święta itp.

Ginny

Temat chyba nie jest nam obcy. :)
Zacznę - macie już jakieś prezenty dla rodziców? Ja zawsze mam z tym problem. ^^

Lily

ja mam! ja mam! ;P
mojej mamie kupiłam lakier do paznokci... bezbarwny Smile

a mojemu tacie zrobię zakładkę do książki.
W tym roku staram się robić ręcznie, ale dla dziadków kupiłam pierniczki robione przez dzieci z takiej szkoły. pyszka Smile

Legilimencja

Ja dziś zamknęłam rozdział prezentów kupnych. Ze względu na moją wystawę prac w szkole moja popularnośc, że tak to ujmę, wzrosła, więc zostało mi jeszcze kilka rzeczy do narysowania.

Ginny

Ja na spółkę z tatą kupiłam mamie sezon Ostrego Dyżuru, bo tak jak ja, ma słabość do seriali medycznych. xD
Poza tym robię bransoletki z muliny. Smile

Legilimencja

Brasnoletki z muliny... Kiedyś próbowałam, ale nie wiem o co w tym chodzi no i nie mam do tego cierpliwości ;p

Bell

Przyznam, nie lubię kupować prezentów. Wybierać, robić... Między innymi dlatego, że nie wiem czy danej osobie się spodoba. Póki co, dla rodziców nie mam, nawet pomysłu... Natomiast dla przyjaciółek już są. Uznałam, że najlepiej dawać coś, przez co dana osoba będzie o mnie pamiętać, a nie próbować znaleźć następny... szampon? Krem, itp. Tak więc, dla Magdy kupiłam łosia. Takiego fajnego. Chodzi tu przede wszystkim o symboliczne znaczenia, bo wiadomo, komuś innemu może się wydawać to tylko łosiem, ale dla nas jest to coś o wieeele większego ^^. Tak samo jak rok temu, ona na urodziny dała mi maskotkę czarnego psa. Niby nic. Póki nie powiedziała jak się nazywa.
A do prezentu jeszcze ręcznie robiona kartka. I własne życzenia, nie jakieś wymyślone.
Skoro już tu o prezentach mowa, dodam, że uwielbiam jak są zapakowane w papier. Nie ważne czy dostaję czy daję. Po prostu, mam wrażenie, że tak pakując wkłada się w to więcej serca, a nie tylko wrzuca do torebki...

Ginny

Wiesz, ja też tak myślę. I zawsze pakuję w papier, i to nie byle jaki! Musi być specjalny ;d

Lily

Dokładnie! Jak jest zapakowany, to poświęca się na t czas, wybiera papier, pakuje... I w dodatku t wszystko tak, żeby inni nie zauważyli ^^ Lubię jeszcze p-odpisywać prezenty. Biorę czarny marker i drukowanymi piszę imiona domowników ;P no i nie tylko domowników.
I co do prezentów dla przyjaciółek, t kupiłam mojej przyjaciółce zielną sznurównkę i zrobię biedronkę. Niby nic, ale dla nas coś znaczy! Wink

Ań

Ja mam problemy z pakowaniem xD Nigdy mi ładnie nie wychodzi... Zawsze gdzieś coś wystaje. Ale nauczę się!

Prezent dla mamy już kupiłam. Ale był szał! :> Trzy razy wracałam do Empiku w celu zakupienia prezentów. No, bo kupiłam mamie książkę p. Kasi Grocholi i max poster Micheala Jackson'a Very Happy

Niech się cieszy Smile

Jeszcze tylko coś kupie tacie i prezenty mam z głowy, bo dla dziadków to rodzice kupują i będzie od nas. Very Happy

Nela, ze sznurówki zrobisz biedronkę? Ciekawe, ale jakie fajne! Very Happy

Ja koleżankom raczej nie święta nie kupuje nic, bo kupujemy sobie na mikołaja Wink

Lily

Nie ze sznurówki xD osobno ;P Bo tak: dostałam takie formy do lody i takie coś, gilnę szybkoschnącą i jest taka forma-biedronka i ją wyleję i pomaluję! ^^

Ań

Ach.. Teraz rozumiem xD

Ginny

Legilimencja

No ja też znalazłam, ale nadal nic z tego nie czaję ;p

Ginny

Haha, tak bywa. xD
A dziadkom coś dajecie? Bo ja nigdy nie wiem, co. ;d

Legilimencja

ja nie daję ;p Zwykle przyłączam się do tego, co rodzice dają. Ale może to dlatego, że mam tylko jedną babcię ;]