Opinie na temat filmu

Legilimencja

O boże, o BOŻE ZARAZ SIE ZSIKAM Z EKSCYTACJI!
http://www.youtube.com/watch?v=mObK5XD8udk

Widzieliście Snape'a?! I TO JAK MAJESTATYCZNIE SIĘ ROZPŁYNĄŁ Z TĄ SZATĄ?!?!?!?!?! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! *kwik na całe osiedle*

Fedora

Nooo, genialne! *kwiczy razem z Legi* Tylko foch, że znowu nie było Seamusa! Razz

Nie mogę się już doczekać, a oni perfidnie robią nam apetyt na więcej.

Flare_

Ja pierdzielę Razz

to było genialne, ja chyba po tym filmie z wrażenia nie będę wiedziała, jak do domu dojechać xD Co za emocje ;P

Tak, Legilimencjo, to było COŚ!

Legilimencja

http://www.youtube.com/watch?v=wvrbYpuQdpA - nie ma to jak szpiegować Hogs na fejsie, zawsze coś ciekawego dodadzą ;D
Co o tym myślicie? Ja mam ciary xD

Fedora

A ja jakoś bez szału. Pisałam Ci na Gadu, dopiero od partii z chórem jest spoko, ale tak poza tym, to nic takiego.

Legilimencja

Masz rację, ale jak sobie wyobraziłam, co przy tej muzyce może się dziać ;D mhm ;D

Fedora

Pewnie fantazjowałaś o Snape'ie rozpływającym się w swojej pelerynie. Razz

Legilimencja

kolejny zwiastun: http://www.youtube.com/watch?v=VG32Wog8sAk&feature=player_embedded

MAM CIARY! Matko ten trailer jest zajemadafakakurnabisty! I ta muzyka, O BOŻE *pełna ekscytacja*

Bell

ojezojeuojezu: O
ten ogieeeń! palące się boisko i wszystko, rozpadająca się ochrona nad Hogwartem, Sev, śmierciżercy, dementorzy i wszyyystko
NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ
będę chyba na tym jednocześnie śmiała się i płakała ;c

Fedora

Dawno tego nie mówiłam, ale teraz jest właściwy moment: O MATKO SEAMUSA, TO JEST GENIALNE!!! Jez, nie mogę się doczekać...

Legi, czy taka ilość Snape'a Cię satysfakcjonuje? Very Happy

Legilimencja

Tak, satysfakcjonuje, zwłaszcza, że numer z peleryną nadal jest! Very Happy

;3
matkooooooo, jeśli film będzie taki genialny jak ten zwiastun to nie wiem jak ja przeżyję ten koniec xD

Legilimencja

http://www.youtube.com/watch?v=YLfVjnjJ-q0&feature=player_embedded
ojeeeej, that's soooooo sad Sad

[tylko ci pierdolący od rzeczy skośnoocy mnie wkurzają bo nie wiem o czym pierdolą xD]

Legilimencja

[link widoczny dla zalogowanych]
mam rozkminę co do tego zdjęcia. Nie mam pojęcia kiedy to się może dziać. Snape, Harry w szatach Gryffindoru? Stawiam, że to pewnie akcja, gdy Potter przyszedł do szkoły, ale on wtedy był pod NIEWIDKĄ, no, ale pewnie szanowny pan Yates wszystko pomieszał ;]

Flare_

"[tylko ci pierdolący od rzeczy skośnoocy mnie wkurzają bo nie wiem o czym pierdolą xD]" - kocham to! xD

Legilimencja

Haha no xD

A teraz uwaga - BYŁAM, widziałam i wgl Very Happy

Nie chcę Wam za dużo zdradzać... Powiem, że nie był zły, był wręcz... bardzo dobry! ;D Na początku pomyślałam, że Yates znowu pobawił się we wciskanie i przerabianie kanonu, ale potem nie przeszkadzało mi to za bardzo. Owszem, są momenty, o których w książce nie było mowy, ale to nawet było fajne xD Widać w filmie styl Yatesa, ale... To nei przeszkadza ;D Mnie się podobało. Tak wgl to barbarzyństwo! Najpierw doprowadzili mnie do płaczu, potem kazali mi się śmiać i tak w kółko! Taka gra na emocjach, masakra.
A tak bardziej szczegółowo... Wypad do banku Gringotta trochę różni się, jest mniej... dramatyczny moim zdaniem. Ale za to Hermiona jako Bellatriks - haha ;D mocne. Bitwa jest trochę okrojona, głównie jest się z Harr'ym, ale widać wiele. Jak pokazali Greybacka jak... Łaaa!
Teraz wiadomość dla Lazzary - Seamus żyje! Very Happy

I jest go całkiem sporo w tym filmie, będziesz amused, więcej pospoileruję ci na gadu ;p
No. Wspomnienia też są okrojone, ale są kapitalne! Odmłodzony i to płaczący Snape - aaaaaaaaaaw! I jak tu się nie poryczeć!? Wgl Rickman tak dobrze umierał [jakkolwiek to brzmi], że nie wytrzymałam i od tego momentu ryczałam prawie do końca z drobnymi przerwami.
Generalnie film zaczął się najlepiej jak było można [hahah, nawet ktoś za mną wyraził to na głos xD], ponieważ jako pierwsze ujęcie jest... Snape! Very Happy

hahah ;D
Co tu jeszcze...? Wg mnie Voldi zginął dziwnie, ale generalnie to chyba tak jak w książce. Starcie Harry-Voldi różni się zdecydowanie od tego w książce. No, aczkolwiek kończy się tak samo xD
Ach, dodam jeszcze, że pocałunek Rona i Hermiony był bardzo fajny, całkiem naturalny i 1209170618750183765491 razy lepszy od Harry'ego i Ginny, ale to chyba nie nowość ;P Wgl relacja Harry-Ginny strasznie została pominięta, nie widzę żadnego uczucia pomiędzy nimi. No, może ze strony Ginny, ale to jest takie... No nie wiem, nie podoba mi się ten pairing w filmie.
Natomiast Ron-Hermiona - hahaha! Od razu przypomniał mi się jeden moment z Pokoju Życzeń, słodkie hahaha xD
Jak już jesteśmy przy relacjach między postaciami, to moim zdaniem fajnie przedstawili Malfoy'ów. No.
Epilog... Taki sobie, ale Ron wyglądał tak poczciwie jako tatuś, ojejkuu!!! A przy słowach "Albusie Severusie Potterze..." walnęłam takiego szlocha... Generalnie to gdyby w epilogu nie było Albusa Severusa to nie podobałby mi się szczególnie xD A ten dzieciak był taki kochany, nawet podobny do Harry'ego i ojejku xD
Tak ogólnie to to wszystko xD Nie chciałam spoilerować za mocno, chyba mi wyszło?
Film polecam, polecam! Weźcie chusteczki! xD

Edit: [link widoczny dla zalogowanych] czyli jaką to inteligentą publiczność miałam xD Bo byłam własnie w tym kinie, co ta pani opisuje. Pierwsze wymienione rzeczywiście zabawne, też się śmiałam, ale ostatnie 3? Hmm... Uwaga bo spoilerów sporo ;p